wtorek, 12 listopada 2013

W szkiełku zamknięte..

Od dawien dawna polowałam na szklane klosze pod którymi, można wyeksponować małe cuda. Często spotkałam je na Waszych blogach. Niestety  nigdy nie udało mi się dostać ich w przystępnej cenie. Aż tu , pewnego popołudnia wybrałam się do sieci sklepów spożywczych "Piotr i Paweł" po przysłowiowe małe co nieco na obiad. Ku mojemu zdziwieniu na małym niepozornym regale stały ONE - czekając na mnie- dwa cudowne, malutkie na białej podstawce klosze.  Mordka uśmiechnęła mi się od ucha do ucha w głowie zawirował głos - SĄ! IDEALNE! -na małe co nieco :O) w kwocie całe 11,90. Po chwili już były moje. A oto i one..... Sami przyznajcie są słodkie ...






Pozdrawiam Was Klaudia

1 komentarz:

Szepnij mi słówko....